W poszukiwaniu starego miasta

W środę, 9 września odbyły się zajęcia przybliżające dzieciom ze Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 105 przedwojenne Bałuty. Po zapoznaniu się z archiwalnymi fotografiami tej dzielnicy uczniowie mieli za zadanie narysować swoje wyobrażenie wyglądu Starego Rynku sprzed zniszczeń II wojny światowej, a było to miejsce, gdzie spotykali się Żydzi, Polacy i Niemcy.

Archeologia miejska dla gimnazjalistów

We wtorek, 8 września przy nieistniejącym już skrzyżowaniu ulic Marysińskiej i Wojska Polskiego odbyły się warsztaty archeologiczno-architektoniczne dla młodzieży. To szczególne miejsce, które w latach 50. XX w. po zniszczeniach wojennych zostało przykryte nowym układem urbanistycznym. Uczniowie Publicznego Gimnazjum Specjalnego nr 57 wraz z wychowankami Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii nr 4 oraz dziewczętami z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczy nr 3 uczyli się orientować w terenie za pomocą map (również przedwojennych) i kompasów. Podstawą warsztatów były archiwalne plany i współczesne mapy satelitarne, które młodzież wspólnie z archeologami – dr Anną Nierychlewską i Katarzyną Tośtą – skorelowała, by móc wytyczyć zarówno na papierze, jak i w terenie zarys dawnej ulicy Marysińskiej. Potem na podstawie układu nielicznych, przedwojennych budynków (kamienice o adresach Marysińska 18, 20 i 25) oraz kamieni z bruku, które przebijają współczesny asfalt, uczestnicy projektu próbowali uchwycić dawny przebieg ulicy. Następnie odnosząc się do wcześniejszych obserwacji, przy użyciu kompasów i sznurka zaczepionego na szpilach geodezyjnych gimnazjaliści wyznaczyli zarys nieistniejącej już ulicy.

Warsztaty młodego archeologa

We wtorek, 8 września uczniowie wzięli udział w warsztatach archeologicznych, które odbyły się w zaaranżowanym wykopie w piaskownicy na podwórzu Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 105. Dzieci wykopały potłuczone naczynia, paciorki, monety, elementy wyposażenia grobowego. Następnie pędzelkami oczyściły znalezisk i posklejały ułamki ceramiki. Uczniowie szczególnie zainteresowali się niepasującymi do siebie 4 kawałkami piaskowca z hebrajskimi literami, czyli fragmentami macewy z cmentarza żydowskiego w Łodzi. 

W poszukiwaniu zaginionego miasta

Wczoraj w Parku Staromiejskim (w pobliżu skrzyżowania ul. Północnej i Nowomiejskiej) odbyły się warsztaty dla przedszkolaków. Podopiecznymi Fundacji „Hippocampus” i dzieci chcące uczestniczyć w zajęciach spotkały się w miejscu, w którym przed II wojną światową znajdowało się tętniące życiem miasto.

Najmłodsi uczestnicy projektu „Bałuty odNOWA – rewitalizacja przestrzeni kulturowej” we współczesnej alejce parkowej za pomocą kredy wyrysowały swoje wyobrażenie tego miejska sprzed 80, a nawet 100 lat. Za pożywkę dla młodej wyobraźni posłużyły archiwalne zdjęcia domów i ulic zaludnionych głównie przez populację żydowską. Grupa z Niepublicznego Przedszkola dla Dzieci z Dysfunkcjami Ruchu i Opóźnieniami Psychoruchowymi również na tablicy multimedialnej próbowała sowich sił w rysowaniu przedwojennych, łódzkich domów.